Włocławek > Kradzież „na lawetę” udaremniona
Kilka dni temu pewien mężczyzna zauważył lawetę, która wjechała na jeden z parkingów. Dwóch mężczyzn podeszło do stojącego tam Mercedesa, wybili szybę a następnie rozpoczęli wciąganie auta na lawetę.
Działo się to w środku nocy, dodatkowo wybita szyba wzbudziła w świadku podejrzenie, że cała ta sytuacja jest co najmniej dziwna. Postanowił on powiadomić o wszystkim policję. Gdy na miejsce przybył patrol Mercedes był już na lawecie, a ta gotowa była do odjazdu. Policjanci zapytali 31- i 39-latka krzątających się przy lawecie o to, co się tutaj dzieje. Ci poinformowali, że zabierają auto na życzenie jego właściciela, bo jest zepsute. Mundurowi postanowili sprawdzić tę wersję wydarzeń, dotarli do właściciela a ten o żadnym odholowywaniu samochodu nie miał pojęcia.
Obaj laweciarze trafili do aresztu, okazało się, że to nie pierwszy taki „numer” w ich wykonaniu. Na posesji jednego z nich znaleziono Opla, który kilka dni temu został skradziony w Wielkopolsce. Dodatkowo sprawdzenie kartoteki zatrzymanych wykazało, że już wcześniej byli karani za podobne przestępstwa. Teraz grozi im nawet kilkanaście lat więzienia.